Biały puch
Znów sypnęło białym puchem
Znów wiatr mroźne daje usta
Hej dzieciaki ciepłe buty
Szalik czapka rękawice
Czas na spacer sanki w rękę
Dziadek Mróz wam popis daje
Wszystko z wiatrem dla was zdobią
Szyby płoty i kałuże lodem rzeźbią
– gwiazdy robią
Nawet dachy przystrajają
Sznurem sopli zawsze kończą
Tam bajecznie wszystko w czapkach
Drzewa ławki i sadzawki
Nawet kosz ma swe nakrycie
Też ma czapę jak u grzyba
Rzućcie czasem ptakom ziarno
– by w nagrodę dały trele
Wszak to nasi przyjaciele
—————————————