nie wynagrodzę ci utraconego

nie jestem w stanie

 

balsamem ci będę

obłokiem w locie

 

obolałym krokom drogę wymoszczę

otulę spracowane dłonie

na ustach  pocałunki osadzę

 

nie odwołam kadrów przeszłości

nie jestem w stanie

 

szalbierczo w luki echo przemycę

poranną rosą dokładnie przemyję

 

tylko powiedz

znów powiedz mi

… dzięki tobie żyję

*

zdj. z int.