&
Ziemio ty moja lico – czarna.
Śląsku mój ukochany.
Znów rączki po manicure robią
tobie makijaż.
Trendy! Trendy! Trendy!
Nie zdecydują się na permanentny.
Źródełko czarnego złota wyschłoby.
Notorycznie oblizywane usta wzmogły pragnienie.