Deptak żabuni …z cyklu moje miasto Katowice
- Views 731
- Likes 1
&
Deptak żabuni … z cyklu moje miasto Katowice
A na Stawowej żabka wciąż siedzi.
Śledzi oczyma przechodniów.
Kadruje schadzki, resztki rozmów.
Dumnie ozdabia swój głaz.
Czteropalczaste kończyny przednie
scalił nasz płaz ukochany;
z bryłą kamienia z formą fontanny
na stałe wmurowanej.
Wspomnieniem stawu ją postawiono.
W hucie odlano z mosiądzu.
Chronią ją mury kamienic cudnych,
pamiętających dorożek postój.
Wciąż tętni życiem deptak żabuni.
Stary i młody łypnie okiem.
Latem przystanie grosik rzuci
tym z iskrą bożą pod jej wzrokiem;
rysownik malarz muzyk poeta
co splata kadry w wersy.
O każdej porze usta rozwiera
Zaś latem z nich ulewa woda
Nie może mówić; leje się woda
0 Komentarze