jest tylko cisza
- Views 489
- Likes
od dawna
crescendem oddycham
kolory już dawno prysnęły
zwątpieniem osiadam na mgle
do pierwszych promieni słonecznych
balansem
swych myśli się bujam
milczeniem kamienia zmierzchu wypatruję
z impetem rozrywam sieci krzykiem niemocy
powieki
nie dźwigną więcej rzęsy nadwyrężone
łzy skamieliną dna studni pogłosem echa
prostuję skrzydła – jasności dnia się obawiam
0 Komentarze