w sobotę nie spałeś Panie
- Views 682
- Likes 3
obudziłeś się dla mnie na chwilę; *
podziękowałam
była Piwnica pod Baranami
z lampką czerwonego wina
gdzie karmin topiłam;
pragnąc
by osiadł gdzie indziej
była biała dorożka
i zamek podzamcze Sukiennice
i dukt pulsujący pod kopytami podków
w rytmie bijącego serca
i Chopin z jesiennym deszczem
bym mogła być bliżej
choć bliżej nie można było być
już nie będę utykać – mam obydwa pantofelki
0 Komentarze