światłość – niech się stanie

 

powoli głazem się staję

obrastam mchem

z wierzchołków pamięci

zrzucam pajęczyny

wpuszczając okruchy światła  

 

NOKTURN_No6.jpg

już ramion nie okrywam

śmiechem dziecięcym

już z włosów nie wyjmuję

resztek gumy do żucia

już nikt ich nie ozdabia

*

powoli skutecznie głazem staję się niech

ciepła łza otuli – niech się stanie