moja tęsknota pachnie Tobą, a każde słowo *
wspomnieniem zakwita, frezją wiosenną,
bryzą wiatru, tworzą obrazy minionych lat…
wciąż pachną Tobą, rok po roku, nie przysłonięte
chwile mgłą, widzę Twe oczy z skrawkami nieba,
czuję dłoń silną, męską, czułą, parawan z torsu
chroniący przed światem, byłeś mi wszystkim,
każdą z pór roku, jesteś krok w krok wraz z smugą
cienia, wciąż grzejesz serce, chociaż Cię nie ma,
bo pozostały piękne wspomnienia
nie uleciały z wiosennym wiatrem, nie odpłynęły
w deszczowej szarudze, w lodowych soplach nie
zastygły, lecz pozostały w kroplach łez i nie żałuję
żadnej uronionej, bo są z miłości odtwarzane…