obiecałeś mi zmywarkę
nie dotrzymałeś słowa
nadal zwisam nad zlewozmywakiem
obiecałeś mi pływalnię
nie dotrzymałeś słowa
nadal delektuję się w wannie
obiecałeś mi huśtawkę na tarasie
nie dotrzymałeś słowa
tam mieliśmy być zaczytani
ja w powieściach ty w beletrystyce
obiecałeś mi wierzbę pośrodku ogrodu
tej obietnicy dotrzymałeś
gdy urosła profilowałeś do ideału
pamiętam twoje spojrzenie
kiedy ją razem podziwialiśmy
uśmiechem dziękowałam