są oczy
okaleczone tęsknotą

jest pamięć uwalniająca tajemnice łez;

słowa
zapach
i śmiech
który po dotknięciu klamki całował ściany

są gwiazdy
ramieniem grzejące – mimo niebytu

są dłonie
same unoszące się by zamknąć w nich
choć raz – promień

***

Zdj. z int.