Hej, Czantorio!
- Views 671
- Likes
Hej, Czantorio przyjazna!
Koisz;
jak matka niemowlę do snu.
Przytulasz zielenią.
Dając spokój
poszarpanym myślom.
We mgłę wsysasz troski.
Kołujesz;
wokół szczytu pomiędzy obłokami,
a dostojnymi sosnami i świerkami.
Uwalniasz;
do śnieżnej bieli kitlów lekarzy i pielęgniarek.
Hej, Czantorio przyjazna!
Koisz;
jak matka niemowlę do snu.
0 Komentarze