Scena
- Views 800
- Likes
&
Nic tak nie ośmiela gminu, jak choroba umysłowa państwa.
(Witold Gombrowicz)
*
Na scenie stanęło Dobro
Światłami fleszy muskane
Z salwami braw i aplauzu
Nagłym milczeniem – przerwano
Na scenę wskoczyło Zło
Na akt ostatni się wdarło
Czerwienią niewinnej krwi
Triumfalnie zaistniało
Kurtyna nie opadła
Bo sztuka nadal trwa
Płonącym knotem świecy
Pisze kolejny akt
0 Komentarze